Właśnie zakończył się proces wprowadzania nowej aktualizacji opinii o produktach w Google. Pierwotnie, miał on potrwać co najmniej dwa tygodnie, ostatecznie zajęło to tylko sześć dni. To nie pierwsze i zapewne nie ostatnie tego typu uaktualnienie w przeglądarce. Ostatnie miało miejsce w marcu, a poprzednie dwa w kwietniu i grudniu ubiegłego roku.
Celem najnowszej aktualizacji jest promowanie recenzji wykraczających poza ich podstawowy schemat. Witryny zawierające najbardziej pomocne i wartościowe oceny towarów i usług mają zdobywać wyższe pozycje w rankingach wyszukiwania. Nowy sposób analizy obejmuje jedynie opinie o produktach, nie wpływając na inne rodzaje treści na stronie. Póki co, dotyczy to jedynie anglojęzycznych witryn, jednak wkrótce ma nastąpić rozszerzenie tej kwestii o kolejne języki.
Google wyróżnia dwa elementy, decydujące o wysokiej wartości opinii. Pierwszy to ilość zawartych multimediów-im więcej, tym lepiej. Drugim jest liczba dołączonych do niej linków. Zgodnie z najnowszymi zaleceniami, każda recenzja powinna informować o kilku sprzedawcach, oferujących dany produkt.
Jak się jednak okazuje, lipcowa aktualizacja opinii o produktach nie jest tym, czego wszyscy oczekiwali. Według dostępnych na tę chwilę danych, wzrosty pozycji w rankingach są minimalne, a zmiany praktycznie niezauważalne.
Wyniki te wciąż mogą ulec zmianie. Dlatego, mimo wszystko warto na bieżąco obserwować aktualizacje Google i dostosowywać treści opinii pod najnowsze wytyczne.